poniedziałek, 28 grudnia 2015

"świat filmów Disney'a"

Się macie!
Chcę dziś opisać książkę z Disney'owskimi opowiadaniami. W książce jest pełno rysunków, które są (jakie powinny być zresztą) kolorowe. W książce są umieszczone różne opowiadania, każdy na bank sobie coś znajdzie. Sorry za tak krótkiego posta, ale sama książka jest-jak łatwo się domyślić-krótka.
10/10. 1000 procent zadowolenia. Łapka w górę za tą książkę. Dla mnie najlepsi są Iniemamocni, bo oni są superbohaterami. Opisane takie filmy jak np. Toy Story, Potwory i spółka.






wtorek, 15 grudnia 2015

" Mały Książę"

Hej!

     Dziś, po chyba raczej niezbyt długiej przerwie, napiszę posta o książce Antoinego de Saint- Exupery. Autor był francuskim pilotem, zaginionym w czasie II wojny światowej, w 1944 roku.        "Mały Książę" rozpoczyna się, gdy autor wspomina swoje dzieciństwo, jak miał sześć lat, chciał zrobić karierę artysty malarza. Po przeczytaniu książki '' Prawdziwe historie", stwierdził, że narysuje węża boa połykającego w całości słonia. Wyglądało to jak... kapelusz! Na jego pytanie " Co to jest?", dorośli odpowiadali: " kapelusz".
Pilot opisuje, jak na asteroidzie B612 spotkał Małego Księcia. Potem wydarzenia potoczyły się straaasznie inaczej: najpierw Mały Książę dostał różę, która przestała mu się podobać , gdyż była      "Piękną królową" i ciągle coś chciała. Swoim zachowaniem zmusiła Małego Księcia do opuszczenia rodzinnej asteroidy B612.  Mały Książę  na czterech planetach utwierdził w sobie przekonanie, że dorośli są strasznie dziwni... Czasem się z tym zgadzam!

PS. Film też niczego sobie. Oczywiście jestem pewna,że pewnie połowa z was była na tym filmie, ale ja tych co NIE byli, zachęcam do obejrzenia. Ja prawie płakałam... ok, może nie aż tak, ale film był taki, że, no, trochę smutno i dziwnie mi było... Choć niektórzy z pewnością uronili łezkę ;(
                                           
                                                SIEMKA! CZEŚĆ!

sobota, 5 grudnia 2015

" Opowieść wigilijna "

 Ho, ho, ho!

To stare zawołanie św. Mikołaja, a skoro ja piszę do was na dzień przed "mikołajkami", to napiszę o opowieści wigilijnej :). Tę książkę napisał Charles  Dickens. Z pewnością o nim ktoś słyszał. Cóż, ja pierwszy raz ;). Opowieść ta jest o człowieku, człowieku skąpym, nienawidzącym świąt Bożego Narodzenia, widzącym tylko ludzką kasę- Ebenzerze Scrooge'yu ( Skulu). Książka zaczyna się, gdy po śmierci Marleya, wspólnika Scrooge'ya, odwiedza go siostrzeniec. Chłopak próbuje namówić wuja, żeby przyszedł obchodzić święta, jednak nie udaje mu to się. W nocy odwiedza go duch Marleya dźwigający różne łańcuchy. Duch mówi mu, że on chce, by Scrooge nie cierpiał jak on i dlatego mówi mu, że o północy  nawiedzą go trzy duchy. Scrooge ma się przez nie zmienić i obchodzić święta jak inni.

Wesołych Mikołajków!


wtorek, 10 listopada 2015

'' Kwiat Kalafiora ''

Cześć!
Dzisiaj opiszę znów książkę Pani Małgorzaty Musierowicz, pt: " Kwiat kalafiora". Szesnastoletnia Gabrysia Borejko wybrała się z młodszą siostrą Idą na przedsylwestrowe zakupy. Spotyka na nich Janusza Pyziaka, z którym grała w koszykówkę w zespole. Gabrysia odpowiadała mu bardzo gniewnie i w końcu odeszła z Idą. Gabrysia na pytania Idy odpowiedziała, że Pyziak powiedział jej, że jest ona kwiatem jabłoni. Gabrysia była bardzo ucieszona na to oświadczenie i pochwaliła się koleżance, ale okazało się, że ją też tak nazwał. Takich'' kwiatuszków jabłoni '' było więcej. Pyziak to był niezły podrywacz:). Tego wieczoru siostry szykowały się na bal sylwestrowy do kuzynki Joanny, ale mama puściła tylko Gabrielę. Gabriela pysznie bawiła się do północy, ale nagle zadzwonił telefon od Idy, która jej powiedziała, a właściwie załkała, że ich mamę zabrało pogotowie! Gabę do domu i do szpitala zawoził jej kumpel, Robert Rojek ( patrz: " Córka Robrojka " :). Gabrysia następnego ranka wstała baaaardzo wcześnie i zaraz po przebudzeniu musiała wysłuchać ich sąsiadki pani Szczepańskiej. W związku z tym, że ich mamy nie ma, ona jeszcze oprócz lekcjami musi się zająć caaaaałym domem i jeszcze na dokładkę musiała się zająć " Świnkami trzema ", bo u nich wybuchła epidemia świnki. Gabrysia, Nutria, Pulpecja i Ida oraz czasem ojciec Borejko piszą listy do mamy, które ojciec zabierał do szpitala. Gabrysia zaczęła potem do szpitala chodzić z Pyziakiem. Pyziak się w niej zaczął pod koniec książki zakochiwać!

niedziela, 25 października 2015

"Kocham Polskę" oraz "Powstanie Warszawskie"; czyli historia dla każdego :)

Hej ho!                                                                                                                                                        Dzisiaj będzie lekcja historii dla każdego :). Przedstawiam wam historię naszej ojczyzny w zbiorze trzech książek - Joanny i Jarosława Szarkowskich. Jak przeczytałam jeden komentarz do książki, przyznałam jednemu z tych, co ją skomentowali, rację. Bo on ma rację. Oto kawałek : " Łańcuch pokoleń tworzący polskość - od Mieszka do Solidarności ", ukazany w żywej anegdocie, w przejrzystym opowiadaniu, z miłością Autorów do tematu, do Polski. " Autorzy w jasny sposób pokazują dzieciom przebieg Powstania Warszawskiego, drugiej wojny światowej i innych wojen. Opisują poczynania królów i  prezydentów obu Rzeczpospolitych oraz władz komunistycznych.         Jak dla mnie - temat super. W sam raz dla kogoś, kto uwielbia historię.

sobota, 10 października 2015

'' Marry Poppins ''

Się macie, czytelnicy!                                                                                                                                  W dzisiejszej książce Pameli.L.Travers będzie pełno magii.  W Londynie mieszka liczna rodzina Brown: Pan Brown, Pani Brown, Michaś, Janeczka oraz bliźnięta- Jaś i Basia, a także służba. Kiedy dzieci tracą nianię, ich mama- Pani Brown daje ogłoszenie w sprawie którego przychodzi kobieta podająca się za Marry Poppins. Kobieta zostaje ich nową nianią, ma mnóstwo magicznych znajomych. Marry jest w rzeczywistości wróżką. Dzięki niej dzieci mają całe fury przygód, lądują w powietrzu, podróżują dookoła świata, patrzą, jak Marry wchodzi do obrazu. Nic więcej nie będę zdradzać. Mogę tylko powiedzieć, że...                                                                                                                                                                                                      IDEALNA JEST TA KSIĄŻKA! TYLKO ŻEBYŚCIE NIE WESZLI W ŚWIAT MAGII:)!                                                                                                                                                                                
                                       


piątek, 9 października 2015

" Oto jest Kasia"

Cześć!

Dzisiaj myślę: " Taka pogoda,że hej, więc może coś na blogu napiszę ? " No i piszę :).  Dziś opiszę książkę Miry Jaworczakowej  " Oto jest Kasia ".  Główną bohaterką jest ośmioletnia Kasia chodząca do 2 klasy podstawówki. Jest  niezbyt miła, jest też ostra i zarozumiała. Dzieci z początku ją lubią, ale potem Kasia stała się tak niedobra, że zaczynają się od niej odsuwać. Pewnego dnia ma się wszystko zmienić w jej życiu: Kasi rodzi się siostrzyczka- Agnieszka. Kasia jest zazdrosna o małą, uczy się coraz gorzej, jest jeszcze bardziej niemiła. Kasia ma pewnego razu sama zostać z Agnieszką w domu. Wtedy korzysta z okazji, aby się wyżyć na niej i  odpłacić za wszystkie cierpienia . Podczas opieki dziecko zaczyna mocno płakać, a Kasia   nie zwraca  uwagi na siostrę, tylko bawi się zabawką. W końcu Kasia nakrzyczała na siostrę, a Agnieszka płakała dlatego że zaczęła się dusić!  Jak się kończy ta historia??? Dowiedźcie się sami.
                                                                                                                                                                        Książka na obrazie może być mocno sfatygowana, ale co tam...




wtorek, 8 września 2015

'' Dziewczyna i chłopak czyli heca na czternaście fajerek ''

Witajcie!
Dzisiaj będzie znowu książka znanej z '' Tajemnicy zielonej pieczęci '', a także '' Głowy na tranzystorach'' p. Hanny Ożogowskiej. Wszystko rozgrywa się w Białymstoku i Warszawie, w czasie wakacji :). Głównymi bohaterami są: Tosia i Tomek, rodzeństwo mające trzynaście i dwanaście lat. Tomek kilkakrotnie przyczynił się do zburzenia domowego spokoju z powodu dwój, które  na lekcji historii często gościły w jego dzienniczku. Dzieci na wakacje mają jechać osobno - Tosia do cioci Isi na wieś, a Tomek do leśniczówki do wujka Stefana. Następuje wielka heca: Tomek zabrał walizkę Tosi! Wskutek czego była zmiana roli: Tosia udając Tomka jedzie do wujka, a Tomek jako Tosia do cioci na wieś. Dzieci świetnie grają rolę tego drugiego, ale wiadomo, wszystko czasem musi się wydać :(.  książka jest świetna, nawet dzieci, które są rozrabiaki niezłe:)

                                            Arrivederci, Adieu!




poniedziałek, 10 sierpnia 2015

" Córka Robrojka ''

Witajcie!!                                                                                      

Dzisiaj znów książka dla starszych, a mianowicie '' Córka Robrojka ''  autorstwa Małgorzaty Musierowicz. Piętnastoletnia (bo dopiero w połowie książki kończy szesnaście lat ) dziewczyna Arabella Rojek przeprowadza się z Łodzi do malutkiego, biednego, skromnego mieszkanka, które cudem dostali od pracodawcy jej Taty, Roberta Rojka, znanego z '' Kłamczuchy '' i '' Idy Sierpniowej". Arabella zwana Bellą zaprzyjaźnia się z synem sąsiadów - Cezarym.  Po szeregu nieprzyjemności z owym chłopakiem, Bella i jej Tatuś tracą dom, ponieważ po nocnym wypadku z Czarkiem, jego tata tak się wściekł, że nie tylko ich wywalił z domu, ale też pozbawił pracy taty Arabelli, wskutek czego lądują na ulicy. W ''przeprowadzce '' pomaga im kolega Belli - Mateusz.
Gdy nie mają domu, mieszkają u zaprzyjaźnionych państwa Borejków ( patrz : '' Ida Sierpniowa '' ).   Na szczęście historia kończy się dobrze, Tata Belli znajduje pracę oraz mają dom na poddaszu domu należącego do stryjostwa  Kłamczuchy.                                                             
ŚWIETNA KSIĄŻKA, ŚWIETNA AUTORKA.  


                                                          

"Księga życzeń tajemnica Avagoh "

Witajcie! Przepraszam za tą długą przerwę w pisaniu. Po prostu nie miałam czasu. Dzisiaj dla tych, co lubią elfy i wróżki jest specjalna niespodzianka w postaci książki Joanny Buczkowskiej pt.'' Księga życzeń tajemnica Avagoh ". Wszystko zaczyna się na leśnej polanie w naszych czasach, gdy mała dziesięcioletnia dziewczynka Kasia spotyka elfa imieniem Astar. W czasie opowieści Astara, Kasia dowiaduje się o tym, że miejsce, w którym stali było tajemniczą krainą Avagoh. Dziewczynka dowiaduje się też o tym, że Intrat, władca krainy ma do niej prośbę: ma odnaleźć Księgę Życzeń w której mieszkańcy zapisywali życzenia. W czasie wyprawy dziewczynka poznaje nowych kumpli, min. Czwartego syna trzeciego jednorożca klanu Rel oraz marudnych: geparda i gronostaja Tripa. Krainie grozi niebezpieczeństwo, gdyż tracą magię. W czasie podróży spotykają będącą na wygnaniu Eterię, która z założenia jest niebezpieczna, bo dąży do przejęcia księgi. To oczywiście nieprawda, okazuje się,że jej imię to Saragbena i ta jest bardzo dobra. Wyprawa kończy się sukcesem. Mają też mnóstwo przygód, często niebezpiecznych.                                                                                                                                                ZACHĘCAM Z CAŁEGO SERCA!!!

piątek, 10 lipca 2015

'' Paddington'' '' Paddington kolejne historie ''

 Good morning! Dziś sobie pomyślałam, że opiszę w poście przygody misia Paddingtona, autorstwa p. Michaela Bonda. Paddington to miś, który w dzieciństwie mieszkał w najmroczniejszym zakątku Peru razem z ciocią Lucy, która później musiała iść do domu dla emerytowanych niedźwiedzi w  Limie, stolicy Peru. Ciocia Lucy wysłała go przed pójściem do domu emerytów, do Londynu, jako pasażera na gapę. Miś kiepsko się w nim odnajduje, jednak potem znajdują go państwo Brown. Brownowie biorą niedźwiadka  do siebie. Paddington ma oczywiście co jakiś czas kłopoty, z których zawsze wychodzi cało. Ma też okropnie uciążliwego sąsiada, ale o nim nie będziemy mówić...  Niedźwiadek jest pomocny, kochany i w ogóle  warty wszystkiego, czegóż chcieć więcej?                                                                                                                                                                                                                                                                            Zachęcam do przeczytania Paddingtonusia.                                                                                                                                                                                                                                                                  Naprawdę very good.                                                                                                                              See you soon.                            

                                                   

wtorek, 23 czerwca 2015

'' Dzieci z Bullerbyn'' '' Pippi na południowym Pacyfiku''

Uwielbiam książki Astrid Lindrgen. Są takie piękne i są przede wszystkim  o nas, czyli o dzieciach, bo w obu książkach są one głównymi bohaterami. Wspominając panią Astrid i jej książki mam na myśli: '' Dzieci z Bullerbyn'' i następną równie fajną książkę czyli '' Pippi na południowym Pacyfiku''. Narratorką pierwszej książki jest  dziewczynka o imieniu Lisa (imiona wydają się dziwne  z powodu innej narodowości dzieci, szwedzkiej, gdyż sama Astrid była szwedką), która na początku książki ma osiem lat. Lisa opowiada o przygodach swoich, jej starszych braci: Lassego i Bossego, koleżanek: Anny i Britty oraz kolegi Ollego.  Lisa opowiada też o mieszkańcach okolicy i swojej miejscowości, która jest tak mała, że może zmieścić tylko trzy zagrody!!!!!!!!!!!!  Ich przygody zafascynują każdego, bo są zawsze nie pozbawione dobrego humoru i powodów do śmiania!!!! Sami się przekonacie.                                                                                                                                               U ''Pippi Pończoszanki'' też tych dwóch bardzo ważnych rzeczy nie brak.  Pippi jest bardzo silną, najsilniejszą i najlepszą dziewczynką na świecie. Mieszka z koniem i małpką w willi śmiesznotce. Jej najlepszymi przyjaciółmi są Tommy i Annika mieszkający obok. Jest też mnóstwo innych śmiesznych spraw, jak choćby to, że Pippi miała odpłynąć z zaprzyjaźnionym rodzeństwem na prawdopodobnie afrykańską wyspę Kurrekurredutt lub to jak  zorganizowała zgaduj-zgadulę w dniu gdy panna Rosemblom miała odwiedzić szkołę. Do przeczytania tej książki także zachęcam.                 Do zobaczenia!                                                                                                                                            Wasza blogerka Misia W.




piątek, 5 czerwca 2015

'' Głowa na tranzystorach'', '' Tajemnica zielonej pieczęci''

Hejunia!
        Dzisiaj trochę tak przygodowo ...Chcę opisać książki pt. '' Tajemnica zielonej pieczęci'', a także ''Głowa na tranzystorach'' Hanny Ożogowskiej.  Najpierw oczywiście ta pierwsza. Jej bohaterem (głównym!) jest chłopiec Stefan Żórawiec. Stefek ma zostać przyjęty do pewnej grupy. Przysięgi nie złożył,bo się bał, więc uciekł od ''Szefa''. ''Szef'' kazał członkom grupy robić różne rzeczy w stylu napadanie, ogólnie chuligaństwo. Stefek ma dwóch najlepszych kolegów: Bartka i Wiktora.  Wiktor- chudy, zwinny jest urodzonym łgarzem ( kłamcą ), za to Bartek- spokojny i wyrozumiały, to on pierwszy bronił Stefanka, gdy Wiktor chciał go wywalić z wcześniej założonego  '' Stowarzyszenia trzech osądzonych'' czyli STO. Każdy z chłopców ma swoją piętę achillesową. Stefan- ortografię, Bartek- gegrę, Wiktor-matmę  . Już rozpisywać na ten temat się nie będę, bo to wy macie ją przeczytać, no nie?!
      Kolejna książka też jest superaśna. Jej bohaterem jest Marcin Bigoszewski, nazywany przez kolegów  ''Bigos''. Marcin jest bardzo trudnym chłopcem, z szalonymi pomysłami. Jego najlepszym przyjacielem jest Kostek Przegoń.  Obie mamy nie lubią syna tej drugiej. Główny bohater ma bardzo szalone pomysły jak na przykład utworzenie '' Związku niesienia  ulgi ofiarom przemocy''.
(Oczywiście ta ''przemoc'' to bomby od nauczycieli). Prawdziwym testem dla talentów Marcina będą wakacje z Kostkiem, który uciekł z kolonii w podwarszawskim Zielonym Siodle u dziadka Marcina. Takiego nie w prostej linii, ale jednak dziadka...

Bye,bye!



środa, 13 maja 2015

Niania Matylda

Cześć
Dziś taka książka dla tych co są troszeczkę łobuzami... chcę wam przedstawić książkę pani Christianny  Brand pt.''Niania Matylda''. Główna bohaterka jest nianią, która poskromiła i wychowała całe nieznośne bandy dzieciaków. Teraz staje przed następnym zadaniem. Ma zająć się grupą dzieci państwa Brown. Niania Matylda ma wielką tajemnicę: jest wróżką. Na początku książki zjawiła się brzydka, z kokiem, nosem jak dwa kartofle, o wiele za długim zębem i laską. Dzieci zauważyły,że gdy niania stuka laską w podłogę, dzieją się niesamowite rzeczy. Pod koniec książki dzieci postanowiły, że uciekną z domu. I to nocą, no bo jakże inaczej? W trakcie ucieczki dzieją się różne rzeczy, aż w końcu znajdują nianię Matyldę. Tylko, że trochę inną. Ładniejszą. Niania była bardzo piękna i zmieniona, z wyjątkiem okropnego za dużego zęba. Reszty zdradzać nie będę, bo to do was należy przeczytanie tej książki. Zachęcam. Naprawdę warto.

czwartek, 16 kwietnia 2015

''Niewiarygodne przygody Marka Piegusa''

Hello!

Dzisiaj chcę napisać o książce, moim zdaniem dla starszych dzieci. Książka ta jest autorstwa Edmunda Niziurskiego (o jego jednej książce już pisałam, pamiętacie? ). Ta książka jest doskonała dla przyszłych policjantów lub detektywów... Głównym bohaterem jest trzynastoletni Warszawianin - Marek Piegus - chłopiec mieszkający w Warszawie, który ma całe fury przygód, a także, który ma niesamowitego pecha. Pewnego dnia chłopiec zaczyna czuć, że ktoś go śledzi. W książce dochodzi do troszeczkę strasznych wydarzeń, takich jak: spotkanie tajemniczego chłopaka na skwerku, zamiana tornistrów, potem nagłe oddanie tornistra, a na samym końcu zniknięcie (porwanie!) Marka Piegusa podczas wycieczki rowerowej, na której był z jego kolegą z klasy Cześkiem Pajkertem. Jego przerażeni rodzice idą na komisariat, gdzie poradzono im, żeby wydzwaniać do szpitali. Rodzice nie wiedzieli co robić, ponieważ w żadnym szpitalu go nie było.  Potem jego koledzy znajdują pokrwawiony, wgnieciony w ziemię, wymięty zeszyt do j. polskiego z podpisem: Jerzy Turpis. W poszukiwaniach Marka pomagał detektyw - Hippollit Kwass. Znalezienie Marka powierzam wam, moi drodzy czytelnicy! Stokrotnie zachęcam do przeczytania tej książki!
P.S. Na TVP ABC lecą ''Niewiarygodne przygody Marka Piegusa''!


środa, 8 kwietnia 2015

''Chatka Puchatka'', ''Kubuś Puchatek''

Witam was ponownie po świętach!
Dzisiaj chciałabym przedstawić niektórym z was znanego misia zwanego Puchatkiem. Książki te są  autorstwa Alana Alexandra Milne'a i Ernesta H. Sheparda. Głównym bohaterem opowiadań jest Kubuś Puchatek i jego przyjaciele: Królik, Kangurzyca, Pan Sowa, Prosiaczek, Maleństwo oraz Krzyś.  Razem zwierzątka przeżywają mnóstwo przygód. Kubuś, z natury mały łakomczuszek, jest świetnym przyjacielem ( i zdobywcą miodu ) ma także niezły talent do pakowania się w kłopoty, a już szczególnie, gdy w sprawę wchodzi miód..... Jednak Kubuś potrafi pokazać, że jest fantastycznym przyjacielem nawet wtedy, gdy jest czymś zajęty ( chociaż to bardzo rzadkie zjawisko).  Myślę,że mały Puchatek przypadnie każdemu do serca, nawet dorosłym....                                                                                                          Moja recenzja: Kubuś jest warty przeczytania, na bank się wam spodoba!Do następnego posta! Wasza blogerka!

                                

sobota, 4 kwietnia 2015

''Nela mała reporterka''

Żółwik!
Dzisiaj  sobie myślę:'' Może by tak na tym blogu coś napisać?''. No i napiszę dla tego, kto lubi książki podróżnicze. Ta mu się na pewno spodoba. Nela, to mała ośmioletnia dziewczynka z Polski. Odwiedziła już takie kraje jak: Tajlandia, Boliwia,Zanzibar, Chile,Etiopię itp. Nela (Jak sama nazwa wskazuje) to mała reporterka, która uwielbia podróżować po świecie, a najczęściej po Afryce i Ameryce południowej. Jej marzeniem jest zostać prezenterką podróżniczką. W książce Nela opowiada o swoich podróżach w rozdziałach, takich jak np.'' W krainie tygrysów'', ''Smaki Tajlandii'' czy ''Morskie skarby Zanzibaru''. Nela w rozdziale ''Smaki Tajlandii'' próbowała przeważnie owoców.... lecz też próbowała zjeść skorpiona na patyku oblanego słodkim sosem. Niestety jednak nie mogła tego zjeść. Był także pływający targ! W rozdziale pt. ''W krainie tygrysów'' Nela miała okazję pobawić się cały dzień z tygrysami! W książce Nela pytała się czytelników jakie tygrysy są najbardziej niebezpieczne? Małe,średnie czy dorosłe? Na to pytanie moim zdaniem wy powinniście znać odpowiedź. W jednym z rozdziałów  ''Wspinaczka na wulkan'' Nela postanawia wejść z przewodnikiem na wulkan. Książka ostrzeżenia i porady. Ja myślę, że to super książka, a już szczególnie dla młodych podróżników. Do następnego posta! Blogerka.
P.S. Jeśli ktoś ma tvp abc to tam leci właśnie ''Nela  mała reporterka''!.

piątek, 3 kwietnia 2015

"Chłopiec z Wadowic"

Hej!
Dzisiaj tak sobie pomyślałam, że może się zerwę z miejsca i coś napiszę na tym blogu przed świętami Wielkanocnymi.  Książka ta jest biografią błogosławionego (bo gdy wydawali tę książkę jeszcze nie był ogłoszony świętym!) Jana Pawła II napisaną specjalnie dla dzieci. Autorami są Małgorzata Skowrońska i ks. Robert Nęcek.  Karol - Lolek Wojtyła  doznał wielu nieszczęść w czasach, gdy Polska była zajęta podczas wojny  przez hitlerowców, o jego smutku, gdy stracił mamę, tatę i brata Edmunda oraz o tym jak został księdzem, biskupem, kardynałem i w końcu papieżem. Biografia ta mówi nam jakim Lolek był kolegą i o tym czym JPII  różnił się od innych papieży. Zawiera także ciekawostki o papieżu Polaku, jak np. to, że Jan Paweł II był pierwszym od czterystu pięćdziesięciu lat papieżem spoza Włoch. Do 16.10. 1978 r. każdy nowo wybrany papież  był Włochem. Autorzy opowiadają także o tym jak kardynałowie wybierają nowego papieża, czy jak obwieszcza się postanowienia konklawe.
Możemy się również dowiedzieć o zamiłowaniu papieża do sportu, o jego ulubionych drużynach piłkarskich, nartach, wędrówkach górskich i spływach kajakowych.   
Bardzo mi się podoba ta książka i zachęcam Was do przeczytania jej.  
Wesołych świąt Wielkanocnych życzy wam wasza blogerka. ;-)


piątek, 27 marca 2015

''Kłamczucha'' i ''Ida sierpniowa''

Dzień doberek! 

Dzisiaj myślę, że nadszedł czas na książki pani Małgosi Musierowicz pt.''Kłamczucha'' oraz ''Ida sierpniowa''. Najpierw ''Ida sierpniowa''. Ida spędzała wakacje na polu namiotowym z rodziną: tatą Ignacym, mamą Emilką oraz siostrami: Nutrią, Patrycją oraz Gabrysią. Chciała jednak wracać do domu, dlatego że musiała na wakacjach wykonywać różne nieskomplikowane prace, ale nie chciało się jej na wakacjach tego robić. Któregoś dnia, gdy obudziła się po nocnej burzy w mokrym śpiworze nie wytrzymała i zrobiła awanturę  swoim rodzicom. Wtedy postanowiła wracać do domu. W Poznaniu znalazła pracę u starszego pana Karolka Paszkieta, Mogła się utrzymać i kupić coś do jedzenia. Wkrótce  postanawia pomóc panu Paszkietowi z jego wnukiem - Krzysztofem. Podobno Krzyś nie wychodził z pokoju już tydzień. Ida zadzwoniła do znakomitego lekarza i dowiedziała się, że to displasia fibrosa, czyli zwyrodnienie kości - na szczęście choroba uleczalna. W związku  z tym Ida zawiozła Krzysia do szpitala na operację. Któregoś dnia Ida przyłapała dwóch chłopców na dręczeniu psa. Poszła powiedzieć o tym ich mamie, która nie chciała jej uwierzyć. Udało się jej złapać znowu tych samych chłopców, tym razem na pomalowaniu tego samego psa na zielono. Żeby móc się utrzymać robiła serduszka i zabrała je na Rynek Jeżycki w Poznaniu, żeby je sprzedać. Kilka dni potem wróciły jej siostry wraz z mamą. Mama opowiedziała jej, że ich ciotka Felicja napisała do nich list w tej sprawie, bo podobno widziała jak Ida sprzedawała je na rynku i przy tym niechcący zbezcześciła jedno z najbardziej szanowanych nazwisk w Poznaniu - Borejko.  Gdy Ida chodziła z rodziną po rynku spotkali się z dwoma chłopakami oraz ich mamą. Ich mama strasznie zaczęła krzyczeć, bo jak się potem wydało Ida pomalowała jej dzieci na zielono. Jak się potem okazało Ida,która ich złapała chciała im odpłacić tą samą monetą, w związku z tym  pomalowała ich na zielono. Pod koniec książki Krzyś podczas spotkania ze swą dawną dziewczyną Pauliną powiedział,że Ida jest biednym zakompleksionym stworzeniem. Dlatego Ida postanowiła przestać się garbić, wyprostować włosy po prostu jednym słowem zmienić się. Czy Idzie się uda przemiana? 

Uwaga wszyscy, bo teraz będzie książka pt.''Kłamczucha''. Opowiada ona o Anieli mającej z najbliższej rodziny tylko tatę. Któregoś dnia do Łeby, czyli miejscowości, w której mieszka Aniela przyjeżdża jasnowłosy blondyn Pawełek, w którym Aniela od razu się zakochuje. W trakcie ich spotkania Anielę i Pawełka podglądają dzieci sąsiadów. Dzieci potem naskarżyły tacie Anieli  -Józefowi Kowalikowi, że się pocałowali. Aniela, żeby być jak najbliżej Pawła zatrudnia się jako pomoc domowa pod nazwiskiem Franciszka Wyrobek. Aniela zapisała się też do liceum poligraficznego, gdzie spotkała Roberta Rojka, w podstawówce nazywanego Robrojkiem. Potem  usłyszała, że droga do serca mężczyzny prowadzi przez żołądek. W związku z tym postanowiła kupić Pawłowi dwadzieścia pączków i kazała mu je zjeść. Przerażony Robert zawiózł Pawła do dyżurnego szpitala . Czy akcja ze szpitalem się powiedzie? Czy Robrojek zakoleguje się z Pawłem? Czy Aniela zaprzyjaźni się bardziej z Robertem? To wszystko zagadki dla was!

Kłamczucha i Ida...

środa, 11 marca 2015

''Jaśki ''

Hejka!
Dzisiaj chciałam opowiedzieć wam o książkach Jean-Philippe Arrou-Vignod. Ja z tej serii przeczytałam już ''Jaśki'' i ''Jaśki repeta''. Główny narrator Jan-b - lat 8 opowiada o swoich braciach w ''Jaśkach'' tak: Najstarsi to Jan-a lat dziesięć -  nazywany Janem Marudą z powodu jego okropnego charakteru. Czasem nazywają Jana -b - Janem kiełbaską i wydaje mu się,  ponieważ jest wciśnięty zupełnie jak plasterek wędliny pomiędzy Jana-a i średniaków. Średni to są: Jan-c nazywany Janem Gapą z powodu tego, że ciągle buja w obłokach. A także Jan-d nazywany Janem Demolką. Maluchy to Jan-e, który sepleni, bo ma włos na języku. Nie ma jeszcze przezwiska, ale Jan-a proponował, żeby go nazwać Jan pełna pielucha. Jan-a, Jan-b, Jan-c, Jan-d i Jan-e to był pomysł ich taty. Tata choć jest bardzo dobrym lekarzem nie ma zbyt dobrej pamięci. Raz musiał zadzwonić do informacji, bo zapomniał ich numeru telefonu. Potem pojawia się ich nowy braciszek Jan-f. Któregoś dnia Jan-b znalazł małego kotka, którego nazwał Diabolo. Potem jednak Diabolo zachorował. Tato stwierdził, że to katar i, że jak trochę poleży to za kilka dni będzie zdrów. Jednak jego stan się pogarszał z dnia na dzień. Nie chciał jeść i zrobił się chudziutki. Po kilku dniach tata wezwał weterynarza. Jednak potem okazało się, że to nie był katar, ale tyfus - śmiertelna choroba, która atakuje takie młode kocięta jak Diabolo. Potem pojawia się  film nowy James Bond: ''Diamenty są wieczne''. Ponieważ rodzice nie pozwalają im iść na ten film Jan-b i Jan-c wymykają się na niego ukradkiem. Jednak ponieważ Jan-b zostawił bilety do  kina w kieszeniach spodni oboje dostają kary. Zadaniem Jana-c było sprzątanie ze stołu do końca wakacji, a Jan-b  został wysłany do skautowej drużyny żeglarskiej. Poznaje tam Helenę, z którą się zaprzyjaźnił. Helena opowiedziała mu, że w Tulonie nie ma drużyny żanetek i jej tata dostał specjalną zgodę na to,żeby mogła dostać się do zastępu chłopców. Na czternastych urodzinach Jana-a okazuje się, że Helena to córka szefa tatusia chłopców. Zachęcam do przeczytania tej książki, bo Jaśki są super!!!!!


poniedziałek, 2 marca 2015

O psie, który jeździł koleją

Siemanko! Dzisiaj mam ochotę przedstawić wam książkę polskiego autora Romana Pisarskiego. Książka opowiada o psie, który znał rozkład jazdy pociągów. Pies przyjechał na stację w Marttimie  jednym z rzymskich pociągów. Znalazł tam pana, który  pracował na stacji i był kolejarzem. Pies otrzymał imię Lampo (po włosku oznacza to błyskawicę). Lampo codziennie jeździł z swoim panem do domu w Piombino . Jednak zawsze po kolacji biegł na stację, żeby zdążyć na pociąg. Wiele osób przyjeżdżało chcąc kupić od kolejarza Lampo jednak ten nigdy na to nie pozwalał. Któregoś dnia Lampo powtórzył swój wypad, ale po kilku dniach kolejarz zaczął niepokoić się o psa. Po kilku dniach postanawiają poprosić o pomoc znajomego redaktora. W związku z tym redaktor daje ogłoszenie. Na koniec książki Lampo ginie pod kołami pociągu ponieważ uratował córeczkę kolejarza czyli małą Adele. Uwielbiam takie książki i zachęcam do przeczytania "O psie, który jeździł koleją".

piątek, 27 lutego 2015

''Karolcia''

Witam ponownie! Dzisiaj chciałabym opowiedzieć o książce Marii Kruger pt.''Karolcia''. Karolcia mieszka w bloku mieszkalnym z tatą, mamą i ciocią Agatą i ma jasne włosy spięte w kitkę, oczy ma duże okrągłe i zielonkawe, a także nie jest zbyt duża i jest jedynaczką.To znaczy, że nie ma żadnego rodzeństwa, ale ma mnóstwo przyjaciół m.in. Agasię, Dorotkę, Janię, Leszka i Piotra. Piotr mimo, że jest chłopakiem i to o pół roku starszym od Karolci i chodzi do czwartej klasy stał się najlepszym kolegą Karolci. Karolcia na początku mieszkała gdzieś indziej, ale potem dowiedziała się, że przeprowadzi się do nowego mieszkania na ul.Kwiatowej. Dom ma numer dwadzieścia, a mieszkanie siedem. Podobno miało być nie tylko nowe, ale i większe i z balkonem. Karolcia otrzyma też za kilka dni świadectwo szkolne, na którym będzie napisane, że przechodzi do klasy trzeciej.W dniu przeprowadzki Karolcia znajduje tajemniczy przedmiot o nazwie błękitny koralik. Przedmiot ten może działać cuda jakich nikt nie widział. Kiedy w książce są wakacje prawie dochodzi do zamknięcia ogrodu.Ogród ten to był plac zabaw jednak wiele dzieci, gdy nie mogło wyjechać zostawało i bawiło się w ogrodzie. Ale któregoś dnia pojawiło się ogłoszenie, że dnia piętnastego lipca ogród zostanie zamknięty, a na jego miejscu zostanie  wybudowana wielka restauracja. Piotr i Karolcia postanawiają za pomocą koralika polecieć do ratusza i namówić prezydenta miasta do zmiany decyzji. Przez cały czas będzie im dokuczać zła czarownica o imieniu Filomena. Błękitny koralik ma takie możliwości jak powodowanie, że ktoś kto go o to prosi może zacząć latać, stać się niewidzialnym itp. Koralik posiada sekretną moc, która może działać tylko gdy jest mokry.Tą sekretną mocą jest mówienie. Oczywiście w ratuszu też dochodzi do pościgu Filomeny za Karolcią i Piotrem. Na koniec książki koralik zaczyna blednąć i Karolcia i Piotr mogą wypowiedzieć ostatnie życzenie. To życzenie powoduje, że na ulicy Kwiatowej natychmiast zaczyna się wiele dziać, a nawet ludzie zmienili nazwę ulicy z Kwiatowej na Szczęśliwy zaułek.

czwartek, 26 lutego 2015

''Hania Humorek ratuje świat''

Dzień dobry! Dzisiaj chcę przedstawić wam książkę Megan McDonald pt. ''Hania Humorek ratuje świat!''. Akcja książki toczy się w Stanach Zjednoczonych w stanie Wirginia. Główna bohaterka Hania Humorek na lekcji przyrody dowiaduje się o tym jak ludzie zanieczyszczają naszą planetę wycinają drzewa itp. Słysząc, że jedna osoba może uratować świat zaczyna go ratować. Postanawia zacząć to od skórki banana. W związku z tym prosi swojego najlepszego przyjaciela Ryśka, żeby poszedł do jej domu i zjadł kilka bananów na kompost. Zrobiła z nim nawet  plakietkę na kosz na śmieci z hasłem ''PRZEMIENIAJ ŚMIECI W KOMPOST''. W trakcie książki Hania postanawia wygrać w konkursie zwariowanych plasterków, w którym trzeba było narysować swój własny projekt plasterka, ale nagrodę miesiąca wygrał jej młodszy brat Smrodek ponieważ narysował wirgińskie nietoperze gacki. Na koniec książki dochodzi do ceremonii wręczenia nagrody żyrafy Hani, która jako pierwsza wpadła na pomysł rozpoczęcia ratowania świata.  Pani dyrektor Smoking ogłosiła ,że razem udało się dzięki temu projektowi zdobyć mnóstwo funduszy i dzięki temu będą mogli zasadzić aż sto drzew w dziecięcym lesie równikowym w Kostaryce. To jest fantastyczna książka, a już na pewno dla tych którzy lubią takie akcje ekologiczne albo książki przygodowe.


sobota, 21 lutego 2015

Przygody profesora Gąbki

Witajcie! Dzisiaj chiałabym  zachęcić was  do przeczytania książek Stanisława Pagaczewskiego. Ja przeczytałam już ''Misja profesora Gąbki'', ''Gąbka i latające talerze'', ''Porwanie Baltazara Gąbki''. Książki opowiadają o przygodach m.in. Smoka Wawelskiego, kucharza Bartłomieja Bartoliniego, doktora Tadeusza Koyota, profesora Baltazara Gąbki, księcia Kraka oraz Marcina Lebiody. W ''Porwaniu  Baltazara Gąbki'' Smok, Koyot i kucharz wyjeżdżają do Krainy Deszczowców ponieważ chcą uratować profesora Gąbkę i jego przyjaciela Salamandrusa. Pod koniec książki dochodzi do rewolucji w Kibi-Kibi i w jej trakcie Deszczowcy pozbawiają tronu swego złego króla. W trakcie książki dochodzi do uwięzienia podróżnych w krainie króla Słoneczko piętnastego. Po rewolucji w Kibi-Kibi największy deszczowiec i jego szpieg pan Mżawka zostają uwięzieni i wywiezieni do niewoli w Grodzie Kraka czyli Krakowie. W książce pt. ''Gąbka i latające talerze'' przez tajemniczą jaskinię w Giewoncie bohaterowie przenoszą się w czasie z  bardzo dawnych czasów do czasów dzisiejszych. Na koniec książki spotykają się z kosmitami. Zaś w książce pt. ''Misja profesora Gąbki'' chcą odkryć tajemnicę mypingów. W tym celu jadą do ich krainy po drodze spotykając Nasturcję,  której groził napad ze strony swojego dawnego króla Debiliusza Rudobrodego.W Nasturcji  ludzie piją wodę ze źródła nieustającej radości co powodowało, że Nasturcjanie należeli do najszczęśliwszych  ludzi na świecie. Któregoś dnia większość obywateli straciła pamięć ponieważ pan Mżawka miał rozkaz zatruć wodę ze źródła wodą ze źródła zapomnienia. Życzę miłej lektury, bo to jest naprawdę ciekawa seria książek.

sobota, 14 lutego 2015

Sposób na Alcybiadesa

Cześć, moi drodzy! Dzisiaj chcę wam opowiedzieć o ''Sposobie na Alcybiadesa''. Akcja książki toczy się w roku szkolnym 1960/1961 w szkole im.Samuela Lindego znajdującej się w jednej z dzielnic Warszawy. Narrator opowieści, Marcin Camciara po maturze porządkuje zeszyty i znajduje pamiątki z dawnej szkoły.Wraz z kolegami Zenonem Zasępą, Józiem Pędzielkiewiczem oraz Słabińskim, szukają sposobu  na nauczycieli, by nie musieli się uczyć.W związku z tym, że mieli tylko czterdzieści siedem złotych i dziesięć groszy mogli kupić tylko od Wątłusza pierwszego  sposób na jednego nauczyciela. Był nim  profesor historii Tymoteusz Misiak zwany Alcybiadesem. Tymoteusz Misiak to nauczyciel spokojny i poczciwy. Marcin Ciamciara nazywany ''Ciamcią'' był chłopcem mądrym, ale leniwym. Chłopiec z upływem czasu zaczyna czuć, że polubił historię. Wkrótce dochodzi do wycieczki z uczniami z Ełku przed którą chłopcy zaczynają niepokoić się o życie Alcybiadesa. Pod koniec książki Marcin ma sen, w którym Alcybiades zginął, a on został uznany za jego zabójcę, a jego tata budzi go o godzinie czwartej nad ranem na podłodze. Marcin próbuje wytułmaczyć tacie co się stało. Nauczyciele przez całą książkę twierdza, że do klasy 8a chodzą same matoły. Ta  książka autorstwa Edmunda Niziurskiego  jest fajna i zachęcam do przeczytania tej książki.

piątek, 13 lutego 2015

Asterix

Jeszcze raz witam! Dziś chciałam wam opowiedzieć o pewnym komiksie.
Asterix to dzielny Gal, zamieszkujący osadę otoczoną rzymskimi obozami warownymi Rabarbarum, Delrium, Relanium i Akwarium.Najlepszym przyjacielem Asterixa jest siłacz Obelix.Obaj Gallowie przeżywają mnóstwo przygód.Tajemnicą ich siły jest magiczny napój robiony przez druida Panoramixa. Napój ten nadaje nadludzką siłę temu kto go wypije, ale tylko na jakiś czas.Obelix w dzieciństwie wpadł do kotła z magicznym napojem i jego magiczna moc działa cały czas. Ja przeczytałam już komiksy pt.''Wróżbita'', ''Złoty sierp'', ''Asterix i Kleopatra''. Kiedy rzymskie oddziały atakują wioskę, Gallowie zawsze wygrywają te bitwy, ale tylko dzięki  magicznemu wywarowi, a Rzymianie nigdy nie wygrywają tych  bitew.Ten komiks autorstwa Rene  Goscinnego i Alberta Uderzo jest bardzo fajny i zachęcam do przeczytania.Ten komiks jest pełen humoru, po prostu SUPER!!! Jeszcze raz polecam i życzę miłej lektury i zabawy!!

czwartek, 12 lutego 2015

Mikołajek

Dzisiaj chciałabym opowiedzieć wam o książce pt."Mikołajek" autorstwa Jean - Jacque Sempe i Rene Goscinny. Książka składa się z kilku tomów. Ja przeczytałam już: ''Nowe przygody Mikołajka", "Mikołajek i inne chłopaki'', ''Rekreacje Mikołajka'',''Wakacje Mikołajka'',''Nowe przygody Mikołajka tom 2'',''Mikołajek'',''Nieznane przygody Mikołajka'',''Mikołajek ma kłopoty''.

Książka opowiada o przygodach kilkuletniego chłopca imieniem Mikołajek i jego kolegów m.in. Rufusa,Joachima, Alcesta, Kleofasa,Gotfryda,Maksencjusza, Euzebiusza oraz taty,mamy, sąsiadki Jadwini i znajomej Ludeczki. Razem tworzą zgraną paczkę i (prawie) niczego się nie boją. Czas wolny spędzają rozmaicie, najchętniej grając w piłkę. Najlepszym kolegą Mikołajka jest Alcest,który uwielbia jeść. Najgorszym uczniem w klasie Mikołajka jest Kleofas, a najlepszym jest Ananiasz, który jest wstrętnym skarżypytą, a na dodatek nie można go bić bo nosi okulary. Ananiasz nie bawi się z kolegami na przerwach ponieważ powtarza sobie lekcje. Mikołajek mówi o Ananiaszu ''Wariat z tego Ananiasza''.  Euzebiusz lubi dawać fangi w nos, ale tylko przyjaciołom, bo jest bardzo nieśmiały. Gotfryd mieszka w domu z dużym ogrodem i basenem w kształcie nerki.Tato Gotfryda jest bardzo bogaty i kupuje mu mnóstwo zabawek, z których on najbardziej lubi przebrania. Gotfrydem na co dzień zajmuje się lokaj Albert. Gotfryd ma psa hot-doga. Rufus ma gwizdek z kulką ,a jego tata jest policjantem. Joachim ma młodszego braciszka. Maksencjusz ma okropnie długie nogi przez co jest bardzo wysoki.
Zachęcam do lektury, ponieważ moim zdaniem to bardzo fajna książka pełna humoru,śmieszna.Po prostu jest chyba fantastyczna! Więc jeszcze raz  ją polecam.